Koreański masaż dłoni
jest masażem punktowym, uciskowym. Mogę zadziałać na te części ciała, które nie
są możliwe podczas zwyczajnego , tradycyjnego masażu np. oczy, gardło, zatoki.
W swojej praktyce stosuję uciskanie kciukiem, czyli digitopresurę. Czy, wiesz
że palec wskazujący i serdeczny odpowiadają kończyną górnym? Palec mały to
odpowiednik kończyn dolnych. Palec środkowy ma wpływ na głowę i klatkę
piersiową. Natomiast wewnętrzna strona ręki powiązana jest z brzuchem. Zaś
grzbietowa z plecami. Ręce są najważniejszym elementem pracy masażysty. Poprzez
techniki ręczne wpływam nie tylko dobrze na swój organizm, ale i na organizm
pacjenta. Oprócz masażu zapraszam Cię serdecznie do praktykowania nauki
oddechu.
Energia a zarazem
oddech to element duchowy skumulowany pod jednym pojęciem. Pranajama, czyli
kontrola między ów energią a siłą qi. Pod tym terminem kryje się wszystko, co
boskie i piękne. Ruach, chi/qi, prana, anima z tym cudownym elementem rodzimy
się i umieramy. Pomiędzy pierwszym a ostatnim tchnieniem pojawia się zagadkowa
cisza. Cisza niewidzialna i niewytłumaczalna. W tybetańskiej jodze prana vayu
to słowo określane wiatrem podtrzymującym nowe życie. W obszarze tym znajduje
się serce, które rośnie niczym drzewko spełniające marzenia.
W pranajamie rozróżniamy
trzy procesy oddechowe:
- oddychanie brzuszne,
przeponowe
- oddychanie klatką
piersiową
- oddychanie
obojczykowe
Ważnym elementem jest
wypełnienie oddechu najbardziej potrzebujących miejsc :
„ Ćwiczenia oddechu
połączone z autorefleksją mogą otworzyć metalową osłonę otaczającą serce”.
Wdech jest zimny a wydech ciepły. Można również ćwiczyć oddychanie lewą stroną
ciała, prawą stroną ciała, przednią częścią lub tylną ( dla mnie osobiście
najtrudniejszą z technik). W początkowym stadium zalecam samoobserwację oddechu
płynącego przez organizm. Kiedy wchodzę w medytację oddalam się od tego , co
przyziemne i materialne. Oddech oczyszcza wszystkie czakry, co jest również
wierzeniem Reikowców.
Przyjrzyjcie się
noworodkom, jak one pięknie oddychają do brzuszka. Później tracimy pewne
naturalne zdolności i jesteśmy zmuszeni przyswoić sobie ten pierwotny rytm raz
jeszcze. Shavayatra, czyli punktowe odprężenie- jogiczny sen. To świadoma
podróż przez 61 punktów naszego ciała. Czy wiesz, że można zatrzymać oddech w
każdym z tych punktów? Po tej praktyce wiem, które obszary mojego ciała są
spięte, gdzie energii jest za mało, gdzie za dużo. Przecież oddech to lekki,
ciepły wiatr, kołyszący Cię do snu i budzący o poranku. Pranajama odpręży
ciało, oczyści umysł i dotleni serce.
Tylko od Ciebie zależy,
czy zacznie ono spełniać najskrytsze marzenia.
Katarzyna Karska.
Komentarze
Prześlij komentarz